Ja mogę napisać tylko tyle, czy może być jeszcze lepiej? Moj mąż był bardzo sceptycznie nastawiony co do zajęć dla 4 latka, że nie będzie chciał chodzić, że się nie skupi przez 45 min, że za mały. Po pierwszych zajęciach wszystkie wątpliwości zostały rozwiane, a siedząc na korytarzu tylko utwierdza się w przekonaniu, że była to najlepsza decyzja. Szymon zachwycony, zawsze opowiada o niespodziankach przygotowanych przez Panią, jeszcze się nie zdarzyło, żeby na hasło „dziś jedziemy na angielski” powiedział, że nie chce. Zajęcia jakich mało, wspaniałe podejście do dzieci, świetne pomysły, zarówno Szymon jak i kuzynka Jagoda bardzo zadowoleni!